wtorek, 4 sierpnia 2015

LIEBSTER BLOG AWARD

Normalnie nie bawię się w takie rzeczy, ale właściwie jest to dobra okazja, abyście mogli poznać mnie trochę lepiej niż tylko przez pryzmat mojego opowiadania. Co i tak nie jest tragedią, ponieważ zaskakujące jest ile autor wkłada z siebie samego w postacie kanoniczne.

Ale do rzeczy. Swobodna Books mianowała mnie do Liebster, a ja, z racji iż niestety nie mam dla Was nowego rozdziału, postanawiam wziąć udział :)

1. Dlaczego zaczęłaś pisać opowiadanie?

Szczerze to dlatego, że namówiła mnie do tego przyjaciółka. Wahałam się pomiędzy Dramione a Sevmione, a ona przekonała mnie do tego drugiego i w ten oto sposób, od myśli do myśli, od sceny do sceny, zaczął powstawać początkowy zarys opowiadania.

I mimo, iż zawsze lubiłam pisać do zeszytu, dla siebie, to nigdy nie myślałam nad publikacją. Nigdy nie chciało mi się babrać w pisaniu postów, dbaniu o każdą literówkę, zjedzony przecinek, czy dywiz zamiast myślnika (ew. na odwrót). A teraz żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej.

2. Co jest twoją inspiracją?

Głównie muzyka filmowa. Siadam ze słuchawkami na uszach, opieram głowę o siedzenie i zamykam oczy. Wyłączam myśli. To pozwala mi na wyobrażanie sobie najrozmaitszych rzeczy.

Czasami zdarza się, że wpadnie mi do głowy jedno zdanie, które uczepi się mnie jak pasożyt i właśnie pod to zdanie tworzone są sceny. Przeważnie tak jest.

3. Ile masz lat?

5 dni temu, tj. 30 lipca, skończyłam piękne dwadzieścia jeden.
Tak, dwadzieścia jeden.
Taka jestem stara dupa.

4. Jakie jest twoje hobby?

Poza pisaniem? Słuchanie muzyki. Uwielbiam muzykę.
I książki. Chociaż niestety ostatnimi czasy nie mam tak wiele czasu na czytanie, ile bym chciała go mieć.

5. Ulubiony kolor?

Czerń. Ciemne odcienie brązu. Orzech. I mięta. Mięta ponad wszystko.

6. Masz jakieś fobie? 

Boję się ciemności. Nie zgaszę światła przed położeniem się do łóżka, mimo iż dzieli mnie od włącznika krok. Ale ten krok, postawiony na ziemi, gdy nic nie widać jest rzeczą przerażającą.
Wyobraźcie sobie, jak to jest gdy o 3 w nocy chce się człowiekowi do łazienki.

7. Co cię bardzo denerwuje?

Spóźnialstwo. Sama wolę zjawić się gdzieś nawet godzinę wcześniej niż kazać na siebie czekać. Poważnie, uważam to za brak szacunku.
I denerwuje mnie brak poczucia humoru. W sensie... Gdy ktoś wie, że nie umie, ale i tak próbuje powiedzieć jakiś żart.

8. Uprawiasz jakiś sport?

Jestem zawodowym leniem.
Co widać, po częstotliwości dodawania rozdziałów.
He, he.

9. Jaka jest twoja ulubiona postać z Harry'rgo Pottera?

Myślę, że tą najbardziej ulubioną będzie chyba Hermiona. Nic oryginalnego. Jest błyskotliwa. Zabawna. I do tego nieziemsko inteligentna. Podoba mi się również jak Emma wykreowała jej postać - Hermiona zyskała nowego charakteru względem książki.

10. Jak wyobrażasz sobie swoją idealną randkę?

Nie wiem, nie myślę o tym. Nie ma dla mnie czegoś takiego jak "idealna randka". Nie liczy się tak naprawdę miejsce, okoliczności, ale osoba, z którą na tą randkę idziesz.

11. Jaki masz kolor swojego pokoju?

Beżowe ściany, meble orzechowe, z wykończenia w kolorze kości słoniowej. A co.


Nominuję:
http://hg-ss-all-i-need.blogspot.com/
http://tak-wiele-dni.blog.pl/
http://euphoria-sevmione.blogspot.com/
http://onlyyouinmylifebye5.blogspot.com/
http://czarneoczyksieciapolkrwi.blogspot.com/

1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z pisaniem?
2. Co inspiruje Cię do tworzenia?
3. Czy masz jakiś ulubiony cytat, który wiele dla Ciebie znaczy? Jaki?
4. Co zawsze powtarzała Ci mama?
5. Jak wyglądasz, gdy wpadniesz w twórczy szał pisania?
6. Wolisz usłyszeć brutalną prawdę czy słodkie kłamstwo?
7. Co byś zrobiła mając do wyboru: zabić siebie lub kogoś Ci bliskiego?
8. Pierwsze słowo, jakie przychodzi Ci na myśl?
9. Ulubiona pogoda.
10. Co Twoim zdaniem jest najlepsze w Twoim blogu?

Od autorki, czyli ode mnie.
Rozdział w tej chwili nie istnieje. Po awarii komputera i straceniu wszystkich danych moja wena chwilowo... Zapadła w śpiączkę. Co prawda ruszyłam z lekką miniaturką do zeszytu, jak coś się z tego urodzi to Wam to opublikuję.
O ile w ogóle ktoś na cokolwiek czeka.

I koteczek na pocieszenie.

6 komentarzy:

  1. Zapraszam na kolejną część "... bo dwie połówki tworzą całość" :D http://miniaturkidosme.blogspot.com/2015/08/bo-dwie-poowki-tworza-caosc-cz4.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam to od razu jak dodałaś post na fb, chciałam dodać komentarz, ale telefon mi zwariował...
    Dziękuje za nominacje ;) <3
    i tak JA! *wymachuje rękami* czekam na te lekką miniaturkę, albo rozdział, bo megaaa spodobała mi się ta mini miniaturka ;3 jest nieziemska! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cudowne uczucie, gdy wiesz, że ktoś czeka ❤
      Coś napewno się urodzi, to mogę obiecać.
      I czekam na kolejny rozdział Szachisty! ;)

      Usuń
  3. zapraszam do mnie na rozdział 30
    http://hg-ss-all-i-need.blogspot.com/2015/08/rozdzia-30.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Opowiadanie jest abolsutnie genialne i fakt, że ta historia nie ma zakończenia wstrząsnął mną tak jak małym dzieckiem, któremu zabrano lizaka (oczywiście zaczynając czytać nie upewniłam się czy blog został skończony, typowe). Historia jest ciekawa, zazdroszczę talentu. Blog bardzo mnie wciągnął, a rzadko się to dzieje. Pisz jak najszybciej 17, błagam.
    Zapraszam do siebie. ( kiełkująca historia)
    http://najjasniejszastronaksiezyca.blogspot.com/?m=1

    PS: mam nadzieję, że będzie jakaś głębsza relacji między Georgem, a Jeanne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. http://harry-potter-opowiadania.blog.pl/
    Mój blog. Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń